Dostawa od 4,99 zł przy zakupach powyżej 75 zł lub darmowa dostawa FedEx powyżej 249 pln ❤️

Jak nauczyć psa chodzenia na smyczy – kompleksowy poradnik

2022-09-05 10:23:00


Nie każdy dorosły pies potrafi chodzić na smyczy. Problem z tym mają zazwyczaj zwierzęta ze schroniska. Dlatego ważne jest, aby w trakcie nauki być wyczulonym na ich lękowe zachowania. Niestety może się również zdarzyć, że pies ma złe skojarzenia z obrożą lub smyczą. Jeżeli nauka nie przynosi rezultatów lub sprawia pupilowi trudność, warto zgłosić się do behawiorysty.

Kiedy zacząć uczyć psa chodzenia na smyczy?

Naukę chodzenia na smyczy powinno się zacząć jak najwcześniej. Socjalizację z innymi psami oraz ludźmi najlepiej rozpocząć między 3 a 16 tygodniem życia psa. Cały proces warto również dostosować do terminów szczepień – to, kiedy można wychodzić na spacery w miejsca, gdzie jest dużo psów, należy ustalić z weterynarzem.

Bardzo ważny jest również dobór akcesoriów. Na początek przygody z chodzeniem na smyczy (zarówno dla szczeniaka, jak i dla dorosłego psa) najlepsze będę szelki i trzymetrowa smycz. W pierwszym etapie nauki nie sprawdzi się smycz typu flexi – to sprzęt dla bardziej wyedukowanych pupili. Szerokość tego akcesorium dobieramy do wielkości psa.

Jeżeli decydujemy się na obrożę, trzeba pamiętać, aby po jej zapięciu pod obrożą zmieściły się dwa palce. To optymalne ułożenie. W czasie nauki przydadzą się również smakołyki. Wzmacnianie pozytywne z pewnością przyspieszy proces.

Chodzenie na smyczy – naśladowanie i smakołyki

W procesie wychowania pupila bardzo pomocne jest wykorzystanie jednej z najprostszych metod – naśladowania. Jeżeli pies nie boi się innych zwierząt, wspólne spacery z pewnością przyspieszą naukę chodzenia na smyczy.

Dawanie psu smakołyków jako nagrody za dobre zachowanie to równie skuteczny sposób wdrażania pewnych zachowań. Istotne jest tylko, by karmić nimi czworonoga w odpowiednich momentach. Smaczki najlepiej podawać po założeniu obroży lub szelek czy przypięciu smyczy.

Nauka chodzenia na smyczy krok po kroku

Pierwszym etapem nauki jest przyzwyczajenie psa do szelek i smyczy. Można je zakładać kilka razy dziennie. Głaskanie, pochwały słowne i dawanie w tych momentach smakołyków jest jak najbardziej wskazane. Po założeniu szelek i smyczy najlepiej przechadzać się z psem po domu. Można się też z nim bawić, ale ważne jest, aby pupil nie gryzł ani nie ciągnął smyczy.

Kolejny etap to wyjście z domu. Na początek warto wybrać miejsca z dala od głośnych ulic i zatłoczonych parków. Nagromadzenie bodźców może skutecznie zniechęcić psa do spacerów, a tym bardziej do grzecznego chodzenia na smyczy. Jeżeli pies ciągnie lub zapiera się i nie chce iść, należy się zatrzymać i zaczekać, aż do nas podejdzie. Gdy to zrobi, trzeba nagrodzić go smakołykiem i pochwałą.

W czasie spaceru może się zdarzyć, że pies będzie nas ciągnął. Nie wolno wtedy szarpać za smycz ani krzyczeć na zwierzaka. Lepiej się zatrzymać i spokojnie poczekać, aż do nas przyjdzie i nagrodzić go wówczas smakołykiem. W czasie nauki potrzebna jest cierpliwość i wyrozumiałość – to nowe zachowania, obce naszemu pupilowi. Należy wykształcić w nim pozytywne skojarzenia z procesem zapinania szelek i smyczy, wychodzenia z domu oraz chodzenia na luźnej smyczy.

Jak nauczyć psa chodzenia przy nodze?

Chodzenie przy nodze to dobry nawyk, zwłaszcza gdy wyprowadzamy naszego pupila w bardzo zatłoczonych miejscach lub często chodzimy z nim wśród ludzi. Nauczyć pupila trzymania się przy nodze można dopiero wtedy, gdy już opanował chodzenie na smyczy. Gdy podczas spaceru pies znajdzie się przy nodze, trzeba wydać komendę „noga” lub „równaj” i dać mu smakołyk. Czynność tę warto powtarzać do momentu, gdy zwierzak będzie na nie reagował.

Długość procesu nauki chodzenia na smyczy zależy od osobowości zwierzęcia. Jeżeli jest wyjątkowo uparte lub brakuje nam cierpliwości, warto skorzystać z pomocy behawiorysty. Nie wolno robić niczego na siłę, ponieważ skutek będzie odwrotny od zamierzonego – wykształcimy złe nawyki, a w skrajnych przypadkach możemy także narazić zdrowie naszego pupila, szczególnie gdy podczas spacerów smycz jest mocno napięta, a zwierzę się krztusi.